W połowie grudnia FHI poinformowało o ponownym wyróżnieniu
silnika Subaru o oznaczeniu kodowym FA20 przez redakcję amerykańskiego serwisu
motoryzacyjnego WardsAuto. Oznacza to, że znalazł się on w grupie dziesięciu
najlepszych silników roku 2016, powtarzając tym samym swój wynik z roku
poprzedniego.
O docenieniu jednostki napędowej Subaru przez Amerykanów
zdecydowało 268 koni mechanicznych współpracujących z czterema przeciwstawnymi
tłokami. Wspomniana moc osiągana jest przy 5600 obrotach na minutę. Dwulitrowy
silnik zbudowany został w tradycyjnym dla japońskiej firmy układzie bokser i
wyposażony w turbosprężarkę. Jest on rozwiązaniem niezwykle ekonomicznym, co
również zwróciło szczególną uwagę ekspertów dokonujących oceny. W specyfikacji,
jaka została zaprezentowana jurorom podczas ostatniej edycji konkursu
WardsAuto, występuje on w amerykańskiej wersji modelu WRX.
W tegorocznym rankingu ocenie poddanych zostało
trzydzieści jeden silników. Każda jednostka napędowa musiała być zupełnie nowa
lub wyraźnie przeprojektowana względem swojej poprzedniej wersji. Ponadto,
wszystkie musiały stanowić element wyposażenia samochodów dostępnych na
amerykańskim rynku, których cena nie przekracza 61 000 dolarów. Weryfikacji
poddano szereg parametrów i cech charakterystycznych silników, tj. ich moc,
moment obrotowy, osiągi, poziom generowanego hałasu i sposób jego zredukowania,
elastyczność, zużycie paliwa i zastosowaną technologię.
Tegoroczne wyróżnienie produktu marki Subaru przez
WardsAuto jest już piątym, jaki otrzymała ona w ciągu 22-letniej historii
konkursu. W latach 2004 i 2010 nagrodzona została jednostka napędowa EJ25 o
pojemności 2,5 litra. Poprzednie wersje silnika FA20 znalazły się z kolei w
gronie laureatów z lat 2013 i 2015. Obecność SUBARU BOXER w zwycięskiej
dziesiątce na rok 2016 niech zatem traktowana będzie jako dobra wróżba na przyszłość,
a pula nagród od WardsAuto dla japońskiej marki niebawem zapewne znowu się
powiększy.