Partnerzy

        „Rajdowo i turystycznie”

        23 lipca , 2009
        Auto Technika Motoryzacyjna - „Rajdowo i turystycznie”
        Nr 6, czerwiec 2008
        (Impreza WRX STI)

        «SZYBKI, ALE CYWILIZOWANY


        Myliłby się ten, który uznałby Imprezę WRX STI za niebezpiecznego potwora, od jazdy którym boli głowa, ręce oraz koniec pleców. Okazuje się, że fakt, iż auto ma wielkie możliwości, nie musi utrudniać zwykłej, codziennej eksploatacji. Przyznajmy, trzeba trochę nauczyć się ruszać – Duży moment napędowy wymusił zastosowanie „ostrego”, szybko załączającego się sprzęgła. Napęd 4x4 utrudnia poślizg kół, a intensywny poślizg sprzęgła szybko by je zniszczył.


        Ale poza tym Impreza STI to spokojne auto, wykonujące bez protestu większość manewrów, tyle że szybciej (często – dużo szybciej) niż inne samochody. Przy tym zawieszenie nie „gubi się” na typowych nierównościach, a hamulce też działają płynnie i skutecznie.


        Jeżeli ktoś chce wykorzystać większość potencjału auta, zalecana technika polega na stosunkowo wczesnym hamowaniu przed manewrem (zazwyczaj jest z czego hamować!) i wczesnym przyspieszaniu, nawet w pierwszej fazie zakrętu. Systemy kontrolujące napęd poradzą sobie z utrzymaniem toru jazdy z zadziwiającą łatwością.


        Podkreślić trzeba wyposażenie samochodu. To nadal pięciodrzwiowy, pięcioosobowy (no, może bardziej czteroosobowy) hatchback ze sporym bagażnikiem. Wykończenie jest dobre, choć może nie na miarę segmentu Premium, a operowanie kierownicą i zmianą biegów nie budzi zastrzeżeń. Nie dziwi, że fotele są jednymi z lepszych, jakie spotkamy w autach kompaktowych. O głośność właściwie nie ma po co pytać, silnik jest chyba nawet zbyt cichy, co zmusza do uważnego patrzenia na obrotomierz przy zmianie biegów. Zachodzi więc pytanie, czy inne samochody kompaktowe nie mogłyby być tak zbudowane? Pewnie by mogły, ale cena też by musiała być taka jak za STI.»